W ramach X kolejki kaliska Prosna podejmowała 6 drużynę w tabeli LZS Godziesze.
Kaliszanie przystępowali do dzisiejszego spotkania osłabieni brakiem min. Dawida Cichorka i Mikołaja Kołaczyka.
Zawodnicy Prosny od początku spotkania prowadzili grę, jednak brak dokładności sprawił ze sytuacji bramkowych było jak na „lekarstwo”
W pierwszych fragmentach spotkania po głębokim dośrodkowaniu i błędzie bramkarza gości dobrą sytuacje miał Mariusz Rosiak którego w ostatnim momencie uprzedził obrońca drużyny LZS.
Kilka razy „zagotowało się” w polu karnym gości, ale brakowało konkretów.
Wreszcie Rafał Glapa po podaniu Mańka, kapitalnie uderzył z woleja w samo okienko gości.
Niestety sędzia boczny zasygnalizował pozycje spaloną .
Goście próbowali kontratakować, ale pewnie grała kaliska defensywa dowodzona przez Krystiana Pawelca.
W drugiej połowie spotkania przebieg gry się nie zmienił, Prosna w dalszym ciągu miała inicjatywę, groźnie dwa razy uderzał Alan Mielcarek, kapitalną interwencją popisał się bramkarz gości po uderzeniu z rzutu wolnego Mariusza Rosiaka, raz tez wykazał się Mateusz Tarnawa broniąc sytuacji sam na sam po kontrataku zespołu gości.
Świetną sytuację zmarnował tez Karol Płotek, będąc w sytuacji 1 na 1 z bramkarzem nie trafił czysto w piłkę.
Wreszcie w 70 minucie Mariusz Rosiak uderzył precyzyjnie z rzutu wolnego i piłka zatrzepotała w siatce.
Dobre zmiany „dali” Adrian Janik i Michał Błaczczyk, goście goniąc wynik zaczęli grac odważniej przez co kaliszanie mogli kontratakować i po jednej z kontr aktywy Karol Płotek został powalony przez obrońcę i sędzia wskazał na „wapno”.
Do piłki podszedł Michał Balcerzak który zmylił bramkarza jednak strzelił obok słupka.
W końcówce spotkania Michał Błaszczyk obsłużył idealnie Karola Płotka który wyszedł sam na sam z bramkarzem , mijając go został zahaczony i sędzia wskazał po raz drugi „wapno”
Goście już wtedy grali w „10” po drugiej żółtej kartce.
Do karnego podszedł Krystian Pawelec i pewnie pokonał golkipera gości.
Podsumowując mecz pod kontrolą lidera, wszyscy zawodnicy zostawili „dużo serca” na boisku, wiele rzeczy nam dzisiaj nie wychodziło, ale dzięki zaangażowaniu i ambicji zawodników 3 punkty zostają w Kaliszu.
W następnej kolejce Prosna zagra w Stawiszynie o godzinie 15:00
Korona Pogoń zajmuje 3 lokatę a trenerem jest wychowanek kaliskiej Prosny Dariusz Smoliński.
Galeria zdjęć
https://drive.google.com/drive/folders/1Dscw66cNEHz_LviPS5SXoIngv1ma0QB5?usp=sharing
Zapraszamy wszystkich kibiców na mecz oraz śledzenie wyników na żywo na naszej stronie.