Porażką 1:4 zakończył się mecz sparingowy w Czekanowie z miejscowym Piastem. Grający w 5 lidze Piast prezentował się lepiej na tle Kaliskiej drużyny, już na początku Mateusz Tarnawa świetnie obronił strzał głową napastnika gospodarzy , niestety parę minut później błąd obrońców przy wyprowadzaniu piłki spowodował że gospodarze znaleźli się w sytuacji 2:1 z bramkarzem Prosny i objęli prowadzenie. Minęło parę minut i Piast prowadził 2:0, złe wybicie brak asekuracji i zawodnik Piasta pięknym strzałem zdobywa bramkę. Mimo słabej gry Prosna też miała sytuacje, najpierw bramkarz gospodarzy swoim wyjściem po za pole karne staranował Karola Płotka, otrzymał za to wejście żółtą kartkę przy czym sędzia zaznaczył że gdyby to nie był sparing dałby czerwoną, następnie po rzucie różnym Krystian Pawelec nie trafił w piłkę będąc 7 m przed bramką. 2 połowa zaczęła się od 2 sytuacji gospodarzy ale 2 razy dobrze interweniował Dawid Dobrasiak. Wreszcie zawodnicy z Kalisza przejęli inicjatywę ale bramkarz gospodarzy dwukrotnie skutecznie zażegnał niebezpieczeństwo. Niestety kaliska obrona znowu popełniła błąd, nieudana pułapka ofsajdowa i kolejny gol dla przeciwnika. Kolejne minuty to chaotyczna gra z 2 stron jednak Piast strzela 4 bramkę przy biernej postawie kaliszan. W końcówce spotkania Karol Płotek zdobywa honorową bramkę po szybkiej kontrze. Podsumowując zasłużona porażka, dużo błędów, pewnie w jakimś stopniu spowodowane niepełnym składem i ciężkimi w ostatnim czasie treningami. Wyciągamy wnioski i już w sobotę o 18 w Kaliszu kolejny sparing z przeciwnikiem z wyższej klasy rozgrywkowej Victorią Skarszew
Foto: Krzysztof Machlański
